Życie codzienne w hanzeatyckim Gdańsku

Na ulicach można było spotkać miejscowych i przybyszów. Ci ostatni przybywali czasami z bardzo odległych stron Europy. Mieszkańcy ruszali załatwiać podstawowe sprawy życiowe i zawodowe, a przybysze usiłowali odnaleźć się w tym mieście. Pojawiające się już w I poł. XIV wieku pierwsze nazwy ulic jednoznacznie wskazywały gdzie np. koncentrowały się określone kramy, zakłady usługowe i rzemieślnicze. Nazwy ulic, np. Pończoszników, Bednarska, Chlebnicka, Mała Spodniarska, Garncarska, Kaletnicza, Kowalska czy Piwna znajdują się w wielu średniowiecznych miastach. To przy tych ulicach można było kupić potrzebne rzeczy zaspokajając podstawowe potrzeby ludności. W miastach portowych, a takim był Gdańsk również sprawy handlu i żeglugi miały swoje określone miejsca. Pozostały po nich nazwy ulic takie, jak Powroźnicza, Kotwiczników czy Lastadia.

W Muzeum Archeologicznym – Błękitnym Baranku specjalna wystawa prezentuje wygląd ulicy hanzeatyckiej. Zrekonstruowane wnętrza domów, warsztatów i kramów z prezentowanymi zawodami kupca, piekarza, cyrulika, kowala wraz z efektami dźwiękowymi robią bardzo ciekawe wrażenie. Podobnie jak, znajdujące się w tym muzeum, interesujące zbiory artefaktów z okresu przynależności Gdańska do Hanzy, m.in. monety, biżuteria, przedmioty codziennego użytku. Unikatem są zabawki z XV i XVI wieku i plakietki pielgrzymów.

Czytaj dalej